Nie wszystko da się zmierzyć. Ale można to poczuć.
Być może próbowałaś/eś już ziół.
Może masz w domu szałwię, rumianek, melisę.
Ale nic nie działało tak, jak oczekiwałaś/eś .
Bo nie chodzi o to, co działa na wszystkich.
Chodzi o to, co działa na Ciebie. Teraz. Dziś.
Z Twoją historią, energią i stanem.
Moje podejście do ziół to nie tylko wiedza zielarska. To czucie. Intuicja.
To połączenie z Twoim polem – w którym Twoje ciało i dusza mówią mi, czego naprawdę potrzebują.
Zioła prowadzą. Ja tylko je słyszę.
Nie dobieram ziół według schematów. Nie pytam o diagnozy.
Łączę się z Twoją energią, odczytuję co jest osłabione, zablokowane lub przeciążone – i tworzę recepturę, która ma Cię wesprzeć dokładnie tam, gdzie potrzebujesz wsparcia.
To może być układ nerwowy, układ trawienny, hormonalny, skóra, emocje, sen, odporność – albo coś, czego nawet jeszcze nie umiesz nazwać.
Czasem Twoje ciało wie wcześniej, niż Ty. I to ono prowadzi.
Jak wygląda proces?
1. Wypełniasz formularz, w którym opisujesz swój stan – jak się czujesz, co Cię męczy, co chciałabyś/chciałbyś wesprzeć. Czy przyjmujesz leki, (jeśli tak, wpisujesz nazwy, aby sprawdzić wszystkie zioła, które wyjdą dla ciebie pod kątem przyjmowanych tabletek itp, aby nie zachodziła pomiędzy nimi żadna sprzeczna reakcja), dołączasz swoje aktualne zdjęcie.
2. Wchodzę w kontakt z Twoim polem energetycznym – łącząc intuicję, radiestezję i wiedzę zielarską.
3. Tworzę dla Ciebie spersonalizowaną recepturę – mieszankę złożoną z ziół, które Twoje pole wybiera, uwzględniając to, co chcesz wesprzeć,
to na czym najbardziej Ci zależy.
4. Wysyłam Ci:
– gotową mieszankę, na ok. miesiąc stosowania,
– opis zastosowania, skład i inne ważne informacje.
To nie zioła „na coś”. To zioła „dla Ciebie”.
Zioła towarzyszyły ludziom od tysięcy lat.
Wspierają w procesie powrotu do równowagi.
To nie magia. To pamięć ciała. Pamięć Ziemi.
Rośliny wspierają nie tylko ciało – ale też emocje,
delikatność, cykl, wyciszenie, siłę.
Tworzę mieszanki z czułością. Czasem to 10 ziół, czasem 20.
Nie zawsze da się logicznie wyjaśnić,
dlaczego pewna roślina „przychodzi” do Ciebie.
Ale często po pierwszej filiżance czujesz, że coś się w Tobie układa.
Zioła są łagodne – ale mądre.
Działają powoli, głęboko, cicho. I skutecznie.
Zioła to proces.
Nie działają „od razu”.
Czasem potrzebujesz kilku dni,
czasem kilku tygodni, by poczuć zmianę.
Organizm sam wybiera tempo uzdrawiania – dlatego ta terapia wymaga cierpliwości, zaufania i otwartości.
Jeśli oczekujesz szybkiego efektu – to może nie być odpowiedni moment.
Ale jeśli jesteś gotowy/a dać sobie czas i przestrzeń – zioła odpowiedzą.
Czas realizacji: do 5 dni roboczych
Dla kogo pracuję:
Tworzę mieszanki również dla dzieci od 4. roku życia – delikatne, łagodne, dostosowane do ich ciała i emocji.
Nie przygotowuję mieszanek dla osób w trakcie chemioterapii.
To z szacunku do procesów, przez które organizm wtedy przechodzi.
Wierzę, że reakcje mogłyby być zbyt silne – i wymaga to innego, specjalistycznego podejścia.
Jeśli masz wątpliwość, napisz – z serca odpowiem, czy to dobry czas i forma dla Ciebie (lub dziecka).
Jeśli czujesz, że Twoje ciało mówi: „tak” – to znaczy,
że zioła Cię już słyszą. Ja tylko przekażę ich głos.
UWAGA!
